Ale teraz inaczej. Zgodzę się z Leo i opinią wielu, nikt nikomu nie musi niczego darowywać, lecz Contador mógł mieć świadomość, że kiedyś, może już niedługo, w jakimś delikatnym momencie moja pomoc może być dla niego bardzo cenna. Jednak wczoraj walczył do upadłego z gregario który całe życie ciągnie na takich jak on. Odnajdziemy się kiedyś, obiecuję to sobie. Został obdarzony niesamowitym talentem, ale mnie na pewno dojście do czegoś kosztuje więcej pracy i wyrzeczeń. Już mu nie kibicuję.
Dziś pod górę spokój, lecz kiedy z mokrego zjazdu uciekły mi dwa razy koła dałem spokój, TdF ważniejszy.
foto: corvospro.com
4 komentarze:
Nie taki Contador straszny jak go malują;)
Nie idzie mu zbytnio jazda pod górkę w tym roku, męczy się okrutnie i chciał udowodnić, że jeszcze potrafi.
Trzymamy kciuki za szybki rewanż.
Mimo niewątpliwie wielkiego talentu jaki ma Contador to jakoś nie udało mu się znacząco Pana wyprzedzić, a dał z siebie wszystko. Jak widać nie tylko on ma talent.
Piękna jazda ,noga niesamowita
teraz czekamy na TDF.
pozdrowienia z Ustrzyk Górnych
przesyła Marcin.
Panie Sylwku,piekna jazda,ogromne gratulacje i... coz, przyjdzie kryska... ;) Odwdzieczy sie Pan na Tourmalet ;) Trzymamy kciuki.
Prześlij komentarz