Kasia Szmyd
niedziela, 18 stycznia 2009
Praca kolarza jest wyjątkowa
... z jednej strony pozostawia bardzo dużo swobody, dowolności w organizacji czasu i planowaniu treningów, ale jednocześnie stawia całe mnóstwo wymagań i tak wiele uczy! Patrząc na nią każdego dnia i w pewien sposób w niej uczestnicząc widzę, że jest to codzienna praca nad sobą, która nie kończy się po powrocie z wyścigu lub treningu. Jazda w każdych warunkach, często dość ekstremalnych, właściwa dieta, czas snu, siłownia, ćwiczenia w domu, masaże, zgrupowania... Wszystko to każe narzucić sobie pewne ograniczenia, wybierać to, co często mniej wygodne i cały czas dążyć do celu. Myślę, że właśnie dlatego kolarstwo tak bardzo uczy odpowiedzialności i prawdziwej pokory. Jednocześnie - a raczej przede wszystkim - jest pasją, to widzę na każdym kroku. Pasja i sposób na życie - niesamowite połączenie, które tak bardzo kształtuje człowieka! Dla mnie, jako żony Sylwka, to właśnie jest w kolarstwie najpiękniejsze.