Ja nie miałem problemu z jazdą z przodu do najsztywniejszego momentu (19%), takie stromizny to moja pięta achillesowa, na więcej mnie nie stać, ale ok, tym bardziej muszę się skoncentrować na swojej pracy.
Ivan mi dziś powiedział, że nie będę już ciągać pod górę, będziemy tego unikać, by nie robić pracy innym... zmiana taktyki, po mojej myśli.
foto: corvospro
3 komentarze:
Sylwas w takim razie powodzenia w odjazdach! Trzymaj się, bo jak domyślam się na tym będzie polegała ta zmiana. Basso faktycznie jest mocny co dzisiaj pokazał, widać było że nie potrafi gwałtownie przyśpieszyć na tak stromych podjazdach, ale za to jest znakomitym "tempowcem".
mam nadzieje ze wreszcie dostaniesz wolna reka, pozdrowienia
Życzę powodzenia na kolejnych etapach.
Prześlij komentarz