środa, 3 czerwca 2009

Basso nie puścił Szmyda na TdF!

Jak dowiedział się eurosport.pl,  Sylwester Szmyd nie pojedzie w Tour de France! Współpraca między polskim kolarzem a Ivanem Basso w trakcie Giro układała się tak dobrze, że szefowie grupy podjęli decyzję o ich wspólnym starcie we Veulcie. Zadowolony z postawy Szmyda zabiegał o to sam lider Liquigas.

Basso był wniebowzięty pracą, jaką Szmyd wykonał dla niego podczas Giro d'Italia. - Szmyd jest doskonałym gregario. Chciałem, aby Sylwek pomagał właśnie mi, gdyż jest on kolarzem ponaddźwiękowym - komplementował polskiego kolarza.

Po świetnym występie we Włoszech taka prośba do Polaka nie może być zaskoczeniem. Szmyd, który miał jechać w Tour de France, zrezygnuje z tego startu i z chęcią będzie wspierał lidera Liquigas właśnie w Hiszpanii. Choć TdF odbywa się w lipcu, a Vuelta dopiero na przełomie sierpnia i września, kolarze zwyczajowo startują w dwóch z trzech wielkich tourów, do których zalicza się też Giro.

Do prośby Basso przychylili się dyrektorzy grupy, który również są zadowoleni z pracy Polaka. W Tour de France liderami Liquigas będą Roman Kreuziger, Vincenzo Nibali oraz Franco Pellizotti.

źródło: Eurosport

foto: Roberto Bettini